Kochani, wreszcie znalazłam czas na napisanie 12 odcinka! Mam nadzieję, że jesteście z tego powodu zadowoleni :).

Piosenka na ten odcinek : Aura Dione - Geronimo

ODCINEK 12

Cleo i Bella były wprost przerażone. Nie wiedziały, co mają robić. Zaś Rikki to w zupełności odpowiadało, zawsze chciała powrócić do tamtych czasów i teraz miała na to okazję. Zadowolona biegała po plaży i się śmiała, za każdym razem podskakując z radości, ludzie patrzyli na nią jak na wariatkę. Przyjaciółki były na nią wściekłe.

Bella - Rikki! Jak mogłaś wypowiedzieć to głupie życzenie?

Rikki - Nie bądźcie samolubne, odpowiada mi życie 10 lat wcześniej!

Cleo - Ale Rikki, teraz jest wszystko inaczej, rozumiesz?! Mamy po 16 lat, tych samych chłopaków, co wcześniej, i wyglądamy tak samo, jak 10 lat temu!

Rikki - No i świetnie. Nie widzę w tym niczego złego i nie rozumiem, o co wam chodzi.

Bella - Pomóż nam poszukać Monici! Ona musi odwrócić to życzenie!

Rikki - Nie pomogę wam.

Cleo - Że co?! Rikki, nie wierzę..

Rikki - To moje życzenie. Same sobie jej szukajcie.

Bella - I bardzo dobrze, zepsułaś nasze życie!

Rikki - JA?! JA zespułam?! Tia.. Cudowne z was przyjaciółki.

Rikki obraziła się na Cleo i Bellę. Poszła do domu. Postanowiła się nimi nie przejmować i zaczęła przeglądać się w lustrze. Z ciekawością patrzyła na siebie.

Rikki - O, tak, cudownie! Wyglądam tak, jak wcześniej! Blond warkocze, czarne i czerwone ubrania.. Fantastycznie!